Amniopunkcja – najmniej inwazyjne badanie prenatalne

Jednym z najczęściej wykonywanych badań prenatalnych zaliczanych do grupy inwazyjnych metod jest amniopunkcja.

Przeczytaj również: Jak zadbać o otoczenie małego alergika?

Jak każde działanie tego typu niesie za sobą powikłania, z którymi należy się liczyć.

Przeczytaj również: Wiedza pomaga, ale nie leczy

Metoda opiera się na pobraniu płynu owodniowego, co samo w sobie jest niebezpiecznym działaniem.

Przeczytaj również: Mały alergik marzy o zwierzątku

Bowiem możliwe jest to tylko i wyłącznie poprzez nakłucie macicy i worka owodniowego.

Cały zabieg odbywa się przez powłoki brzuszne i zawsze przy jednoczesnym kontrolowaniu płodu na obrazie USG.

Warto podkreślić, że jest to najmniej inwazyjna metoda, przez co ryzyko wystąpienia powikłań jest najniższe, co nie oznacza, że nie mogą one wystąpić.

Samo badanie polega na założeniu hodowli in vitro na sztucznej pożywce, po namnożeniu przeprowadza się ocenę chromosomów dziecka.

Niezwykle znaczące jest w tym przypadku, że amniopunkcja, jak i inne metody inwazyjne wskazują na konkretne zaburzenia genetyczne, a nie, jak ma to miejsce w przypadku innych metod, na samo ryzyko wystąpienia.