Hipoterapia
Bardzo popularną, i stosunkowo łatwo dostępną, formą rehabilitacji, terapeutycznego oddziaływania na ludzkie ciało i duszę, jest hipoterapia, czyli relacja nawiązywana między człowiekiem a koniem. Dzięki swojej masie i wielkości koń daje uczucie stabilności, poczucie względnego bezpieczeństwa a także radości wynikającej z obcowania ze zwierzęciem. Będąc zwierzęciem twardo stąpającym po ziemi, dzięki swoim czterem kopytom, pozwala na unoszenie różnego ciężaru, dając tym samym możliwość nie tylko jazdy na jego grzbiecie, ale także wykonywania najróżniejszych ćwiczeń.
Przeczytaj również: Czy wynajem busa jest opłacalny dla małych grup?
Historia hipoterapii sięga dalekiej przeszłości, ślady takich działań możemy znaleźć na kartach historii, jak choćby opis wykorzystywania jazdy konnej w celu poprawy zdrowotności przez Johna Browna, szkockiego lekarza, który już w 1870 roku zalecał taką formę aktywności. Rany odniesione w trakcie I Wojny Światowej na terenie Anglii w znacznym stopniu leczone były z wykorzystaniem hipoterapii. Jednakże dopiero zdobycie olimpijskiego medalu w 1952 roku przez niepełnosprawną amazonkę przyczyniło się do szybkiego rozwoju tej formy zajęć.
Przeczytaj również: Czy stolarka aluminiowa może być stosowana w konstrukcjach pasywnych i energooszczędnych?
Przeczytaj również: Dlaczego warto wybrać doświadczonego specjalistę w medycynie estetycznej?
Polecane artykuły
Budownictwo
Budownictwo jest dziedziną, która zajmuje się projektowaniem, budowaniem jak i rozbieraniem budynków. Jest też dziedziną, która leży w obszarze inżynierii lądowej. Chociaż zalicza się do dziedzin działalności człowieka, to jednak rola informatyki i systemów komputerowych ma dla niej także bardzo du
Dlaczego warto odwiedzać ciekawe miejsca?
Nie ma nic dziwnego w tym, że ludzie są ciekawi świata, innych zakątków swojej ojczyzny czy nawet stosunkowo bliskiej okolicy. Okazuje się bowiem, że można całkiem łatwo znaleźć takie lokalizacje, w których spędzanie czasu będzie nie tylko wielką przyjemnością, ale również przygodą. I niekoniecznie